Na dworze zimno jak cholera. Zbieram się z całych sił do zrobienia zdjęć na zewnątrz, ale z domu wychodzę tylko wtedy kiedy jest to koniecznie (czyli na akademie i na zakupy:P). Tymczasem ogrzewam szyję ciepłymi kolorami naszyjnika Bugenwilla autorstwa Anny Blauth. Kupiłam go w październiku, w showroomie podczas Fashion Week, świetnie zlewał się z jesiennymi barwami, ale dopiero teraz tak naprawdę się do niego przekonałam. Zaskakujące w nim jest to, że pomimo jego wielkości jest niesamowicie lekki - podczas noszenia o tym, że mam go na szyi, przypomina mi jedynie dźwięk stukających o siebie łańcuszków. Cudownie folkowy, etno. Pięknie wygląda z ludową, wyszywaną, kolorową spódnicą i warkoczem. Kiedy zrobi się trochę cieplej na pewno pojawi się na blogu w takiej stylizacji, ale do tego potrzebuję zielonego, arkadyjskiego tła:)
Enjoy!
ENGLISH: Outside, cold as hell. I try with all my strength to shoot outside, but I leave the house only when it is necessary (studying and shopping: P). Meanwhile, heated neck by warm colors - Bugenwilla necklace by Anna Blauth. I bought it in October, in showroom during Fashion Week. It was perfectly blended with the autumn colors, but only now I'm really convinced with it. It is surprising that, despite its size is extremely lightweight. Wonderful folk, etno. Looks beautiful with the folk, embroidered, colorful skirts and tail. When it gets a little warmer for sure it will appear on my blog in the styling like that, but I need the green, Arcadian background to do this:)
Enjoy!
genialny, wygląda jak takie smakołyki dla psów :D
OdpowiedzUsuńhahaha, to prawda xD
OdpowiedzUsuńjesteś piękna! naszyjnik rewelacyjny, komponuje się z kolorem szminki i z Twoją urodą. zazdroszczę! i czekam na post na zewnątrz.
OdpowiedzUsuńKasia
gdzie mozna go kupic????????????????
OdpowiedzUsuńnaszyjnik jest mega boski!
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych! +++
dziękuję <3 anonimowy: na www.bugenwilla.pl , napisz, może Ania zrobi taki dla Ciebie, ale różnie może być bo najczęściej są pojedyncze egzemplarze :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że dopiero trafiłam na Twojego bloga, ale ewidentnie utkwi w mojej pamięci. Podoba mi się twój styl, kolory, a w zasadzie wszystko ;)
super, dzięki! ;*
OdpowiedzUsuńW tym nagłówku dziewczyno wymiatasz!
OdpowiedzUsuń<3 <3 <3
OdpowiedzUsuńyou're very pretty. and so is that necklace. love your style!!
OdpowiedzUsuńxoxo
thank you ;*
OdpowiedzUsuńteżm mi to przypomina jedzenie dla piesków ;pp
OdpowiedzUsuń`tez chce miec kolczyk tam gdzie ty !. ;]]
OdpowiedzUsuńprzekuwanie bolało ?.
Podoba mi się twój blog;]]
wpadnij do mmie i zostaw po sobie jakiś ślad,
jak chcesz dodaj do obserwatorów ;DD
pozdrawiam, Poppy xoxo
www.myliveaspoppy.blogspot.com
Oj dawno temu go robilam, juz 3 lata temu. Nie bolalo, to bardziej nieprzyjemne niz bolesne. :)
OdpowiedzUsuńSzminka idealnie pasuje do kolorów naszyjnika! Brawo;)
OdpowiedzUsuńnikosview.blogspot.com
wow, this necklace is insaaane! love it do much:)
OdpowiedzUsuńhttp://perfectionistsdiary.blogspot.com
zakochałem się w Twoich ustach.
OdpowiedzUsuńHELLO LOVE UR STYLE N BLOG PAGE CHECK OUT MY WWW.FASHIONLIFE-PEGGY.BLOGSPOT.COM
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńboski, niespotykany!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę
dziękuję <3
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy, wyjątkowy!
OdpowiedzUsuńjesteś śliczna, uwielbiam kształt Twoich ust ;D przez Ciebie zostanę posądzona o homo ;D zapraszam do siebie, plaamkaa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)