Bardzo późne popołudnie w lesie, miejskim, pozbawionym prawdziwości przystałych na potencjał. Jednakże nic nie odwewnętrznia tak jak atmosfera bezsamochodowości, bezsklepowości i beztłokości. Chowane nerwy wyłażą jak karaluchy, siadają na człowieku i nie chcą spaść. Las pożarł mnie i wypluł, ale nie wyplenił chęci.
Na nowo odkryłam ulubioną sukienke, za chwilowe porzucenie bardzo ją przepraszam.
Na nowo odkryłam ulubioną sukienke, za chwilowe porzucenie bardzo ją przepraszam.
sukienka - vintage
rajstopy - h&m
rajstopy - h&m
torebka - moschino
buty - reserved
okulary - ray ban
boska ta kieca jaram się max<333333333333
OdpowiedzUsuńDzieki kropek<3333
OdpowiedzUsuńkiecka jest mega ! i ta kokarda.. mniam
OdpowiedzUsuńsuper! urzekł mnie, prócz twojego zestawu, wisior-gwiazda :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę torebki:)
OdpowiedzUsuńhihi sukienka jak raz do lasu <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajne buty i naszyjnik! Jesteś naprawdę niesamowita, czekam na więcej! Zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńOj cudownie wygladasz! Piekna sukienka i ta kokarda we wlosach! <3
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńAn outstanding share! I've just forwarded this onto a
OdpowiedzUsuńco-worker who has been doing a little homework on this.
And he in fact bought me lunch because I found it for him...
lol. So allow me to reword this.... Thanks for the meal!!
But yeah, thanx for spending the time to discuss this matter here on your web
site.
Also visit my blog post - watch dogs ps3 ()