31.01.2012

(ROBIN) HOODY COAT

Patrząc na ostatnie posty na blogach, wszędzie panuje piękny, zimowy krajobraz, śnieg po kolana, istna biała sielanka. Jednak nie w Łodzi. Tutaj zamiast puchu jest obleśne błotko i chlapa, zamiast padającego śniegu - deszcz. Dlatego uciekam od tej estetyki, mimo szczerych chęci zrobienia prawdziwych, "śniegowych" zdjęć (to nowość, bo jak wiecie nienawidzę z całych sił zimy) :)
 Dzisiaj prosty zestaw oparty o płaszcz z Romwe o rewelacyjnym kroju. Oprócz kilku dodatkowych cięć konstrukcyjnych z przodu, ma bonusowo kaptur. I może szkoda, że zapina się na haftki zamiast na suwak (chyba właśnie to w nim zmienię), to wybaczam mu to ze względu na innowacyjną całość. Podoba Wam się?:) Aha - i uprzedzając Wasze pytania - nie ściełam włosów, są schowane pod kapturem i płaszczem ;)))

Ps. Pamiętacie o konkursie, w którym możecie wygrać kultowe buty EMU i bony 5 x 100 zł? KLIK

English: When I'm visiting all blogs, there are almost everywhere some beautiful pics with white, snowy background (also in Poland). But here, when I'm living (Łódź) it's impossible - there's ugly mud in place of snow, so I'm sliping away from it. 
Today, a simple set based on Romwe coat with a sensational cut. It has the additional cuts in the construction in front and also a hood. And perhaps a pity that it has the hooks instead of the slider (unless I have to change it), but I forgive it because of the innovative whole look.


coat - Romwe
shoes - StyloweButy
jewelry - Glitter
skirt - H&M

28.01.2012

Konkurs - WYGRAJ BUTY EMU! via Eastend.pl

Pamiętacie buty EMU z mojego ostatniego posta? Razem ze sklepem Eastend przygotowaliśmy dla Was konkurs i już dzisiaj macie okazję wygrać dowolną parę kultowego modelu EMU BRONTE!
Dodatkowo mamy do rozdania kody rabatowe w wyskości 100 zł na zakup butów EMU w sklepie Eastend.pl dla 5 osób!

Buty Emu pochodzące wprost z Australii powstały w celu zapewnienia komfortu cieplnego stóp surferów zmęczonych długimi treningami. Miały one chronić przed chłodem wody o temperaturze 17 stopni. W tym właśnie celu zaprojektował je trzydzieści lat temu Andrew Raggat. Data wyprodukowania pierwszego egzemplarza ciepłego australijskiego obuwia dowodzi, że nie jest to 'wynalazek' nowy, jednak jego skuteczność decyduje o tym, że jest wykorzystywany już przez wiele lat. W sezonie 2009/2010 jest to prawdziwy hit, co potwierdzają dotychczasowe wyniki sprzedaży obuwia. Jak pokazuje moda na noszenie butów Emu w Australii, buty te łączą wiele przeciwieństw. Wybranie na materiał ich wykonania wełna z owiec merynosów, zwierząt żyjących w naturalnych warunkach jedynie w Australii, sprawia, że buty w trakcie zimy ogrzewają, nie dopuszczając do uczucia zimna, a podczas gorących dni ich działanie jest wprost odwrotne – utrzymują temperaturę niższą od otoczenia. Dlatego buty Emu służą zarówno latem, jak i zimą.
Co należy zrobić, żeby wygrać?

  • kliknij "Lubię to" na profilu sklepu Eastend na Facebook'u - KLIK
  • kliknij "Lubię to" na profilu mojego bloga na Facebook'u - KLIK
  • obserwuj mojego bloga przez sieć znajomych google
  • zostaw komentarz pod tym postem zawierający Twój adres mailowy, imię i nazwisko
  • udostępnij ten konkurs na swojej stronie na Facebook'u żeby zwiększyć swoje szanse na wygraną
Generator liczbowy wylosuje jednego zwycięzce, który otrzyma parę butów Emu Bronte (do wyboru Hi lub Lo) i pięciu, którzy otrzymają bony zniżkowe w wysokości 100 zł na zakup Emu w sklepie Eastend.


Konkurs trwa od dziś przez 14 dni, czyli do 11 lutego włącznie.

Powodzenia! :) <3

26.01.2012

FOXY

      Będę to powtarzać w nieskończoność, ale zima to zdecydowanie nie najlepszy czas dla prowadzenia przeze mnie bloga, a zwłaszcza w czasie sesji na uczelni. Ale przemogłam się i dzisiaj dodaję nowy post! :) Pewnie dla niektórych z Was może być dość kontrowersyjny ze względu na obecność lisa na mojej szyji. Ale z góry uprzedzam, że w żaden sposób nie przyczyniłam się do jego śmierci, nie należy on do mnie, jest to "spadek" mojej koleżanki po babci. Dla mnie lis to kwintesencja stylu vintage i ponadczasowej elegancji (zostawiając za sobą wszystkie kwestie ideowe) i nie ma nic złego w noszeniu go w przypadku kiedy nie jesteśmy jego pierwszymi nabywcami (przez co nie napędzamy popytu). Poza tym uważam, że jest coś niezwykłego w przekazywaniu sobie "z rąk do rąk" (i mam tu na myśli również za pośrednictwem lumpeksów) wiekowych futer, podobnie zresztą jak biżuterii i torebek. Ale wracając do dzisiejszego zestawu, to utwierdzam się w przekonaniu, że o ostatecznym charakterze tego co mamy na sobie  ZAWSZE decydują buty. Dlatego do z pozoru bardzo eleganckich i strojnych rzeczy dobrałam klasyczne Emu, które kompletnie niwelują ich "sztywny" charakter i zamieniają w strój codzienny.
Co do butów Emu, to bądzcie czujni, bo na dniach na moim blogu będzie do wygrania jedna para w konkursie za pośrednictwem sklepu  Eastend! Także miejcie oczy szeroko otwarte, a więcej informacji pojawi się na moim fanpage'u - KLIK

English: I will repeat it indefinitely, but winter isn't for me the best time to run the blog for sure, especially during the exams at the academy. But today I'm adding a new post! :) Probably for some of you it may be quite controversial due to this fox on my neck. But I warn you that in no way I contributed to its death, it doesn't belong to me, is a "drop" of my friend from her grandmother. For me, fox is the essence of vintage style and timeless elegance (leaving behind all the ideological things) and there's nothing wrong with wearing it in the case when we're not the first buyers (and therefore not driving the demand).  But back totoday's set, I always thinking that the most important element in every outfit are shoes. So today very elegant charakter of these clothes are totally changed by classic Emu boots and turn this outfit into everyday one.


sukienka - Zara
lis - vintage
buty - Emu via Eastend
longsleeve - H&M

17.01.2012

Wyniki konkursu Romwe i Furla Candy Bag

Ostatnio warunki atmosferyczne raczej nie dopisują, a w połączeniu z moją  niechęcią do jakichkolowiek przejawów zimy daje to efekt raczej niekorzystny dla robienia zdjęć, czyli w ostateczności niekorzystny bezpośrednio dla bloga. Ale nie mam zamiaru Was zaniedbać, dlatego zamiast "klasycznych" postów przygotowałam dla Was sporo konkursów. Dziś wyniki dwóch minionych, czyli tego we wsółpracy z Romwe (gdzie 3 osoby wygrywają parę rajstop i 10$ na zakupy) i kolejnego, gdzie do wygrania była kultowa torba Furla Candy.
Już jutro kolejny konkurs, a za parę dni jeszcze jeden! Więc jeśli tym razem szczęśćie Wam  nie dopisało, może uda się następnym razem! :)

Zwycięzcy konkursu Romwe
Generator liczbowy wylosował 3 zwycięzców: ewelina.leszno@interia.pl (54), cousinee@interia.pl (203), dianula356@buziaczek.pl (7).  Gratulacje!!!


Zwycięzcy konkursu Furla Candy Bag

Generator liczbowy wylosował zwycięzce:  trelinskaanna@gmail.com. Gratulacje!

14.01.2012

SIZE 0 BITCH

Dzisiaj w roli głównej chyba mój ulubiony oversizeowy t-shirt (głównie ze względu na prostą formę i nadruk). Lubię tego typu ciuchy, bo można łączyć je praktycznie ze wszystkim i jedną rzecz może współposiadać para - tak właśnie jest w przypadku mnie i mojego chłopaka - często pożyczam od niego proste ubrania, takie jak t-shirty, koszule, marynarki czy nawet jeansy. Ostatnio bawi mnie łączenie na sobie rzeczy grających w zatarcie płci, czasem nawet przesadnie. Zobaczycie wkrótce! :)
Ps. Pamiętajcie o konkursach, to już ostatnie dnie!
1) Furla Bag: KLIK
2) Romwe: KLIK

ENGLISH: Today in the lead role of my outfit  probably my favorite, oversize t-shirt (mainly due to the simple form and funny print). I like this type of clothes, because you can combine them with almost everything and one thing can have and wear a couple - so as me and my boyfriend - I often borrow from him some simple clothes such as tees, shirts,classic jackets and even jeans. From some time I really love to mix things which blurring the gender, sometimes even too much, but I have so much fun with it. You'll see soon! :)
Ps. Remember about the last days of the giveaways!
1) Furla Bag: HERE
2) Romwe: HERE


t-shirt - T-QUEER
naszyjnik - Glitter

7.01.2012

WYPRZEDAŻ SZAFY! + konkurs Romwe i konkurs Furla


Wyprzedaż szafy!!! :) http://non-szalancka.blogspot.com/p/shop.html
Póki co na blogu, jutro rzeczy pojawią się na Allegro. Jak coś wpadnie Wam w oko - piszcie: non.nonszalancka@gmail.com


PS) Pamiętacie o dwóch konkursach?

1.  Romwe Giveaway - KLIK


2. Wygraj kultową torebkę Furla Candy - KLIK

6.01.2012

ROMWE GIVEAWAY!!!


Razem z Romwe przygotowaliśmy dla Was konkurs, w którym do wygrania jest para rajstop ze sklepu Romwe i 10 $ na zakupy dla 3 osób!


Co zrobić, żeby wygrać?
  • zarejestruj się na Romwe (oczywiście jeśli masz już tam konto, nie musisz zakładać nowego)
  • obserwuj mojego bloga przez sieć znajomych Google
  • polub mojego bloga na Facebook'u
  • zostaw pod tym postem komentarz zawierający mail, który został przez Ciebie użyty w procesie rejestracji na Romwe (ważne!)

Konkurs trwa od dzisiaj do 15 stycznia 2012 włącznie!


Trzech zwycięzców wylosuje generator liczbowy. Powodzenia! :)

Czas start! <3

PS. Pamiętajcie, że przy zakupach możecie wykorzystać kody promocyjne! (Obserwujcie fanpage Romwe i mój, na pewno pojawi się tam informacja o nich)

 ___________________________________________________________

 Together with Romwe I prepared for you contest. You can win one pair of Romwe tights and $10 Freebies for 3 people!

What you should do to win?
  • register at Romwe (if you already signed up on Romwe, you need not to do that again)
  • watch my blog by Google network
  • like my blog on Facebook
  • leave a comment bellow this post with your email address that you registered on Romwe
The giveaway will end on 15th January, 2012.

I will choose 3 lucky winners by random.org. Good luck to you! :)

Ready, steady ... GO! <3

PS. Remeber that you can have some inner coupons! Please watch Romwe and my fanpage, there will be information about them!

1.01.2012

WIN FURLA CANDY BAG! // WYGRAJ TORBĘ FURLA CANDY!

Nowy Rok trzeba zacząć mocnym akcentem, dlatego też dzisiaj mam dla Was konkurs, w którym do wygrania jest kultowa Furla Candy Bag (zielona)! To jedyna i niepowtarzalna okazja :)

 The New Year must begin with a strong accent, which is why today I have for you contest! You can win a cult Furla Candy Bag (green one)! It's the only and unique opportunity:)

Co należy zrobić, żeby wygrać?:)
  •  kliknij "Lubię to" na profilu mojego bloga na Facebook'u KLIK
  • obserwuj mojego bloga przez sieć znajomych Google
  • zostaw pod tym postem komentarz zawierający Twój adres mailowy
To wszystko! :) 
Zwycięzce wylosuje generator liczbowy. Konkurs trwa od dziś (1.1.2012) przez 14 dni, czyli do 14 stycznia włącznie!
Ps. Jeśli chcecie zwiększyć swoje szanse na wygraną, to udostępniajcie konkurs swoim fejsbukowym znajomym! :)

Powodzenia! <3

________________________________________________________________________


What you should do to win?:)
  •  Click "Like" on my blog profile on Facebook   HERE
  •  Watch my blog by a network of Google friends
  •  Leave a comment under this post that contains your email adress
That's it! :)
Numbers' generator (random) will choose a lucky winner! The contest runs from today (01.01.2012) for 14 days, or to 14 January!
Good luck! <3
Ps. If you want to make your chance bigger - share this contest with your Facebook friends!:)